Ale to, co się tam działo - okropieństwo. Szanuję Axl'a, ma chłopak głos dobry, lecz jego
zachowanie jest gorzej niż dziecinne. Najbardziej ze starego składu lubię Izzy'ego, bo ten
wydawał się być najbardziej normalny. Przejrzał na oczy, zaczął myśleć i widzieć, co się
działo w zespole.
Czytałam gdzieś wypowiedz Slasha w której mówi że Izzy odszedł dlatego że zaczął żądać warunków nie do przyjęcia dla całego zespołu i nie pojawiał się na planie kręcenia teledysku, w ogóle grał wtedy kiedy miał na to ochotę, więc zespołowi za bardzo na nim nie zależało. A z mojego punktu widzenia Izzy chciał być w centrum uwagi tak samo jak reszta zespołu, ale przykryty przez Slasha i Duffa nie miał na co liczyć, bo tak jak powiedział Axl pomiędzy nimi zawsze toczyła się bitwa, który gra lepiej.Więc Izzy założył własny zespół, w którym czuł się dowartościowany.Axl faktycznie zachowywał sie okropnie , ale gdyby był normalnym i miłym chłopakiem nie był by tak świetnym muzykiem.
Wierz mi, są mili i normalni, którzy tworzą świetną muzę. A zresztą zespół Izzy'ego bardziej przypada mi do gustu.
Mi osobiście podobają się z dwie piosenki Izzy'ego, jak dla mnie gra za łagodnie. Wolę Gunsów. A co do Axla to właśnie gdyby nie jego charakter, przeżycia to by nie pisał tak wspaniałych tekstów, bo pisze o tym co przeżył, a poza tym jego choroba też daje piętno na jego zachowaniu.
Ja w ogóle nie rozumiem tego całego jarania się Duffem. To Izzy pisał większosc kawałków starych Gunsów. I ogólnie bardziej podoba mi się jego styl niż Duffa. Co innego Slash, bo jest świetnym gitarzystą, chociaż też teraz się "skiepścił" grając z tymi wszystkimi gwiazdeczkami. A większośc jego solówek chocby z płyty z 2010 jest praktycznie taka sama, niczym się prawie nie różnią.
Dzisiaj również lubię najbardziej Izzy'ego. Szkoda patrzeć na Axla który psuję legendarny zespół albo na Slasha który bardziej od muzyki zainteresowany jest własnym portfelem. Mówi się trudno. Zespół bądź co bądź jeden z moich ulubionych, bo mimo że nie nagrali dużo materiału to jednak uwielbiam wszystkie ich płytki (nawet Chinese Democracy).