Arnold Schwarzenegger

Arnold Alois Schwarzenegger

7,9
49 351 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Arnold Schwarzenegger

Ja poznałem Arnolda oglądając Terminatora na TVP 1 a pierwszym który przypadł mi z nim do gustu był Predator. Po obejrzeniu Predatora polubiłem Schwarzeneggera i zacząłem oglądać wszystkie filmy akcji w jakich tylko brał udział. A jak z wami było ?

cez_ar

Przy dwóch podstawowych kanałach to nie bardzo miałem jak zobaczyć te filmy, jakoś rodzice nie myśleli o satelicie w latach 80-ch, tak więc dopiero dziadek kupił używaną Toshibę a wraz z nią całą kolekcję kaset VHS, to był rok 1989, i tak poznałem Predatora, tak pierwszym filmem w którym zobaczyłem Mr Universe to był Predator, trochę pózniej w 1991 roku byłem z klasą na Gliniarzu w przedszkolu i pamiętam że nie podobał mi się ten film, pożniej po 1993 jako nastolatek poszerzyłem wiedzę o Bohatera ostatniej akcji i wreszcie Terminatora 1, Terminatora 2 zobaczyłem pod koniec lat 90, na koniec powiem, że Schwarzennegera można lubić lub nie lecz przyznać trzeba że ma w sobie coś, jest osobowością charakterystyczną. czuć że ten wizerunek jest sporo wart. Zagrał w wielu filmach ale te najlepsze to Terminator 1 i 2 oraz Predator z 1987 roku, jak na tamte czasy to były bardzo dobre filmy, śmiem twierdzić że są właśnie tak dobre bo wtedy powstały, chronologicznie patrząc Terminator 2 : Dzień Sądu jest ostatnim filmem na bardzo dobrym poziomie pozniej już było z górki, Sly Stallone nie ma w swoim dorobku filmów na takim poziomie jak Schwarzenegger, i to jest zasadnicza różnica między oba Panami. Większość filmów ze Stallone to gnioty, może z wyjątkiem Cop Land.

Ja w Komando

w Predatorze, oglądałem gdy miałem 7-8 lat :>

Conan Niszczyciel :)

Conan Barbarzyńca :)

Pierwszy raz widziałem Arnolda w Terminatorze II. Rok 1992 lub 1993 na pożyczonym przez ojca VHS. Ale wtedy nie zwróciłem na niego uwagi. Lecz niedługo potem obejrzałem Czerwoną Sonię i do dziś jestem jego fanem - tzn nie wszystkich filmów lecz tych od Conana barbarzyńcy do Prawdziwych kłamstw a z późniejszych to tylko Terminator 3 i 5

Wiadomo. "Terminator" którego oglądałem w kinie. Był to rok 1987. Film bardzo mi się podobał a scena w której tytułowy bohater sam sobie zafundował operację dłoni i oka na długo zapadła mi w pamięci. Od tego czasu zostałem zagorzałym fanem Arniego.

użytkownik usunięty
ju7689sp9

,,Batman i Robin". Nie powinien dostać ,,Złotej maliny". Myślicie, że Arnold jest hipokrytą ? Potępia zabicie jakiegoś lwa, a sam nie żałuje faktu, że nie ułaskawił Williamsa.

ju7689sp9

Ja też w "Terminatorze" i też w kinie, jako nastolatek. Aż dziw, że mnie w tamtych czasach na coś takiego wpuścili:-)

ju7689sp9

ja tez w Terminatorze

W 1990 miałem zakupiony odtwarzacz VHS.
Obejrzałem "Commando" oraz "Pamięć absolutna" na Vhs z wymiany kaset na bazarach.
W tym samym roku wypożyczyłem sobie "Predator" , "Terminator", "Conan barbarzyńca",
"Conan Niszczyciel" , "Uciekinier"

U mnie znowu zaczęło się od kinowego seansu filmu " Bezmózgi mięśniak III". Arnold siedział dwa rzędy przede mną i od razu poznałem że jest bardzo podobny do głównego bohatera filmu, potem już po seansie na fajce powiedział mi że ma ten głupi nałóg grania w filmach sensacyjnych dla debili. Umówiliśmy się na następny dzień na siłkę, i faktycznie wyciskał na klatę jakieś 800 kilo więcej ode mnie. Tylko ten jego austriacki akcent trochę mnie irytuje więc kiedy się ustawiamy na palenie zielska to staram się puszczać muzykę na ful żeby go nie słyszeć.

Wystaw

Oj kompleksy, kompleksy...Jakoś ten bezmózgi mięśniak po pierwsze miał wybitne osiągnięcia w sporcie, został niekwestionowanym gwiazdorem Hollywood (nie mówię że wybitnym aktorem - ale niewątpliwie IKONĄ kina akcji i jeszcze wiele pokoleń będzie go podziwiać na ekranie, a studenci filmoznawstwa będą się o nim uczyć), milionerem, i wreszcie gubernatorem USA - mało ? Ja osobiście podziwiam i oddaję pełen szacun...choć Marlonem Brando, De Niro czy Pacino NA PEWNO nigdy nie był i nie będzie...ale oni z kolei nigdy nie mieli takiej muskulatury

RogerVerbalKint

Przyznał się do brania sterydów. Pozdrawiam

Szczerze nie pamiętam już nawet jaki film z nim był moim pierwszym, ale lubię go na ekranie. Świetnie wyszedł nawet w ostatniej części Teminatora. Do moich ulubionych należy Likwidator, którego oglądałam ogrom razy i dziś będę miała kolejną okazję bo na TV Puls będzie Walentynkowo od 20.00. Szkoda byłoby nie zobaczyć , uwielbiam :)

Coolka_filmweb

Jego najlepszy filmy są z lat 1982-1994, a nie jakiś Likwidator, gdzie na starość parodiuje samego siebie :) Come on.

returner

zapewne Conan w złotej erze VHS :)

tomik2309

Absolutny Top Arnolda to
Conan barbarzyńca 1982, Terminator 1984, Predator 1987, Pamięć absolutna 1990.
Terminator 2 1991 i można dodać jeszcze Prawdziwe kłamstwa 1994.
Lubiłem też Commando czy Uciekinier, ale to już gorsze filmy.

returner

Wydaje mi się, że koleżance chodziło o film Egzekutor z lat 90'tych. Likwidator to podobny tytuł i może się pomylić ;)

Pierwszy raz widziałem go w Uciekinierze i zrobił na mnie olbrzymie wrażenie. Do dziś oglądam wszystkie filmy z nim jakie się pojawiają.

Mi się wydaję że pierwszy raz widziałem go w predatorze, jak byłem dzieciakiem uwielbiałem takie filmy i dalej lubię, Obcy i Predator to są dla mnie filmy nie do podrobienia, ale możliwe że widziałem go też jak ty w terminatorze i Conanie, wtedy dużo filmów leciało z Arnim, więc trudno stwierdzić który film z Arnoldem widziało się pierwszy, w tamtych czasach to była ikona kina akcji i leciało z nim sporo filmów w polskiej telewizji.

Jak miałem z 5 lat to pierwszy raz zobaczyłem go w Komando na VHS. Oglądałem ten film codziennie ze sto razy, tak samo Predatora i Conana.

użytkownik usunięty

Arnold Schwarzenegger i filmy z jego udziałem towarzyszą mi od dzieciństwa. " Predator" i " Terminator" dzięki tym filmom go poznałam.

Moim ulubieńcem stał się za rolę w filmie Commando w erze kaset VHS, za raz po nim wleciała cała seria klasyków Conany, Uciekinier, Bliźniacy, Pamięć Absolutna, Czerwona Gorączka, Terminator. Pamiętam jak po obejrzeniu T1 na następny dzień wypożyczyliśmy T2, i przy scenie z T1000 gdy w szpitalu zamienia sie w gróbego strażnika i wbija ostry paluszek w oko swojego brata bliźniaka

puncio

Mój pierwszy film ze Szwarcusiem jaki pamiętam to Uciekinier

Terminator

Predator.

Terminator 2 , nie jestem pewien ale widziałem ten film jakieś 70+ razy - najwięcej z wszystkich filmów. W ogóle jak widzę jakiś film drugi raz to już nie bardzo, najlepsze "moje" 5x max, no ale t2... Co natknę się na niego na dysku (mam w wypasionej wersji) czy gdziekolwiek to zostaje i oglądam do końca. Ostatnio zauważyłem że nie potrzebuję kompletnie napisów do niego, wiem co mówią :)

Terminator na VHS w 1991. Na tej samej kasecie był nagrany Krwawy Sport.

rocznik 87
predator
terminator

Hm... zawsze gdzieś tam był, ale zdaje mi się, że (mimo oczywistej konkurencji) pociągnął mnie w stronę jego filmografii Stallone. Jak już przeryłam filmy u Sly'a, w tym 'Niezniszczalnych' z Arnie'em, zabrałam się za kulturystykę bardziej serio, a jak kulturystyka, to nie da się uniknąć 'Pumping Iron' z Arnie'em. Że w 'Pumping Iron' wszystko kręci się dookoła Schwarzeneggera, chyba nie trzeba przekonywać, pan z przodu, z tyłu, i z dowolnej strony.

Kolonie w Ciechocinku, lata 80-te, w domu wczasowym w świetlicy TV + odtwarzacz VHS, w tamtych czasach w Polsce rzadkość. Kierownik Pensjonatu miał pełno kaset z Zachodu, w tym Terminatora, Conana, Comando, oglądaliśmy w czerni i bieli, bo kasety nagrane w systemie PAL, a TV Jowisz, choć kolorowy, był w systemie Secam. Ale i tak emocje były nieziemskie, każdy na balu przebierańców chciał być terminatorem albo Matrixem z filmu Comando, malowało się przed lustrem twarz plakatówkami jak Arnie przed rozpierduchą na wyspie :)

Pierwszy raz miałem styczność z Arnoldem w wieku 7/8 lat, oglądałem wtedy na zrytej kasecie VHS Predatora, byłem pod wielkim wrażeniem tego filmu, pamiętam potem jak spierdzielałem przez las przed Predatorem w koszmarach nocnych.

Mój pierwszy film w TVP to Uciekinier a w kinie to Prawdziwe kłamstwa

Po raz pierwszy widziałem go w Czerwonej Sonji na vhs na przełomie lat 80/90. I z miejsca stał się moim ulubionym aktorem. Z tym, że z filmów w których wystąpił po 1994 roku widziałem tylko oba Terminatory.

Pierwszy raz to go chyba widziałem w Rambie.

Arnold Schwarzenneger bardzo we mnie wierzy i w ich fanów, ale jego żona go za bardzo trzyma

:D

Commando

Komando - miałem kilka lat ale do dziś pamiętam jak niósł kłodę drzewa, teraz gdy ja to robię czasami w lesie zawsze sobie to przypominam

Temat stary ale dopiero na niego natrafiłam i nie mogę się powstrzymać. Nie pamiętam który to był film. Albo Terminator albo Conan.

Będziecie się śmiać, ale w Juniorze :D

Conan i Czerwona Sonja w jeden dzień w latach 90tych seans wypożyczonych VHS z rodziną. Lubię jego role w Terminator 1 i 2, Predatorze. Czego by nie mówić że role kiczowate wtedy, to dzisiaj są one kultowe. Jak Rocky, Ellen Ripley, Han Solo czy Indiana Jones.

Terminator!

Ooo jaki stary wątek :)
Commando. Kupiłem plakat z filmu. Potem ledwo udało mi się wejść na film bo miałem dopiero 15 lat a film był od 18tu :) Tak - to było jakoś 35 lat temu.
Charyzmatyczny facet który zdobył szczyty w sporcie, aktorstwie i polityce. Szacun.

Commando

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones