I co w tym słusznego ? Trzeba być debilem aby nie jeść mięsa - to wbrew ludzkiej naturze - człowiek jest drapieżnikiem - zawsze był...Rośliny to jedzą krowy...Wegetarianizm drobnego procenta ludzkości nic nie zmieni - ludzie nadal masowo będą katrupić zwierzęta - czy tego chcesz czy nie

Bredzisz. Te kilka procent które nie je mięsa przekłada się na setki milionów zwierząt rocznie. To już jest zmiana, a w każdym cywilizowanym kraju spożycie mięsa spada z roku na rok. To raz, dwa, jedzenie mięsa codziennie jest sprzeczne z ludzką naturą i trzeba być debilem by jeść mięso tydzień w tydzień. Tysiąc lat temu człowiek jadł mięso dwa razy w roku, dopiero hodowle zmechanizowane gdzie upycha się zwierzęta w ciasnych boxach i karmi szprycowaną natybiotykami i hormonami żywnością sprawiły, że debile obżerają się mięsem codziennie.

A ja będę jadł mięso i już !!! Pier/d/olę zwierzęta - ich miejsce jest w ubojni !!!

A twoje w gimbazie. :)

Za czasów mojej młodości podstawówka miała 8 klas, zaś liceum 4 - nie było gimbazy...

P.S. właśnie sobie ukroiłem kawałek kiełbasy i zjem ze smakiem

Jak na typowego cebulaka pryzstało! Niczego innego się po tobie nie spodziewałem. :)

buła buła balalili

Tylko idiota je mięso. Mięso powinno być zakazane prawnie i tyle.

Na razie jestem półwegetarianką, ale powiem wam, że z 'trawy' można całkiem fajne rzeczy zrobić do jedzenia. Beata Pawlikowska zaleca tylko, żeby na ciepło robić, i to prawda. Gotowane lepsze.